Chyba miałeś zacząć grę od tamtego momentu. I pochodzę z Soul Society a nie z ziemi.
------------------------------------------------------------------------------------------------------
-Aha rozumiem. Ktoś mnie śledzi? Ktoś kto jest Shinigami albo ludzie z Espady o których mówił ten koleś w czapce.
Zaraz jeżeli to człowiek to jakim on prawem mnie widzi? Jestem w postaci Shinigami tutaj mnie nikt nie widzi prócz Shinigami, Espady no i tych stworków. Widać że mają one rozbudowane zmysły. Coś tutaj jest nie tak. Powinienem iść do tego gościa w czapce. Słyszałem o jakimś tam zastępczym ciele w którym będę mógł się poruszać tylko jak je zdobyć? I jak zdobyć jakąś pigułkę dzięki której będę mógł się przemieniać w swoją postać bez problemowo?
Po pomyśleniu nad sobą idę dalej z przyspieszonym krokiem i otwieram tę paczkę którą dostałem od tamtego kolesia.

Bleach nie oglądałeś....... Idź sobie zobacz 60 odcinków i mi prowadź tą grę bo ona nie ma sensu......... Jak mam zdobyć ekwipunek? Ten pył mi wyczaruje? Tylko Shinigami może zobaczyć Shinigami albo 1 na 10 milionów ludzi..... Na Lazure też tak będziesz robił gry? Zauważył bym gdyby ten cień przenikał przez ulicę ponieważ Shinigami mają bardziej rozgarnięte pięć zmysłów niż ludzkie.
-------------------------------
-Aha. Pył? I co ja mam z nim zrobić? Dzięki niemu będę mieć Gigai (Zastępcze ciało) Chyba nie? Ale raz kozie śmierć choć myślałem że Gigai robi się w fabrykach..... I tu jest klops. Boże...
Powiedziałem modląc się do samego siebie ponieważ Shinigami oznacza (Strażnik śmierci albo Boga śmierci.)
Natarłem pyłem całe swoje ciało po czym poszedłem dalej spoglądając na tył abym zauważył w końcu tego człowieka który tak mnie obserwuje.